wtorek, 25 czerwca 2013

Rozdział ósmy, część druga

  Weszłam do mojego pokoju zdyszana. Idioci, idioci wszędzie! Kas wymiotuje w swojej łazience już od godziny, a chłopaki szaleją. Jestem cała w starych skarpetach, piórach, mące i miodzie.
  - Szatyneczko… - Usłyszałam za sobą męski głos. – Szykuj się na kąpiel!
  Zorientowałam się, że był to Harry. Złapał mnie w pasie, przewiesił sobie przez ramię i zaniósł do wspólnej łazienki. Początkowo nie wiedziałam o co chodzi, ale po chwili zostałam włożona do zimnej wody w wannie. Nienawidzę tych idiotów! Wyskoczyłam natychmiast i owinęłam się ręcznikiem. Plusem tej „kąpieli”, było to, że obmyłam się z tamtych brudów. Wkurzona poszłam do mojego pokoju. Niech oni idą do swojego domu! Przebrałam się w trybie natychmiastowym i wysuszyłam włosy. Zeszłam na dół do kuchni, ponieważ byłam głodna. Przez te dzieciaki nie zdążyłam nawet nic zjeść. Usiadłam przy stole i wzięłam od Nialla jednego naleśnika z dżemem wiśniowym.
  - EJ! – krzyknął blondyn rzucając się po ciasto, ale byłam szybsza i się odsunęłam. – To moje!
  - Tak? A to jest MÓJ dom! Zjedz, co masz zjeść i idźcie wreszcie do siebie! – odpowiedziałam mu i skonsumowałam naleśnika. – Gdzie reszta?
  - Pewnie na górze… - odpowiedział blondyn zrezygnowanie. Pobiegłam po schodach. Na szczęście nie wpadłam na nikogo. Zajrzałam do pokoju Kas. Spała, więc wyszłam, aby jej nie obudzić. Kiedy się odwracałam wpadłam na Liama.
  - Masz miód we włosach – powiedział i wyjął go. – Co oni ci zrobili? – zapytał przez śmiech.
  - A co mogli mi zrobić? No pomyśl…
  - Idioci…
  - No ba!
  - A CO WY TAM ROMANSUJECIE?! – usłyszeliśmy krzyk Loczka, który sekundę później znalazł się przy nas. – SHE’S MINE! – wrzasnął, oplótł mnie ramionami i wyniósł. Gdybym mogła, to uderzyłabym się z otwartej ręki w twarz. Liam podążył za nami śmiejąc się do rozpuku. Czyli był wtajemniczony… Zdrajca! Harry postawił mnie w kuchni, gdzie nadal siedział Nialler.
  - Idźcie z łaski swojej do domu! – krzyknęłam łamiącym się głosem. – Chłopaki, błagam, póki było fajnie, to było fajnie, ale jestem już wykończona psychicznie, proszę, idźcie już. Jutro się spotkamy – powiedziałam im wszystkim z lekkim uśmiechem. Pokiwali nieśmiało głowami. Zanim wyszli jeszcze każdy z nich pocałował mnie w policzek. NARESZCIE SAMA!

  Siedziałam na kanapie. Kasandra nadal spała. Było około piętnastej. Dobrze, że dziś nie musiałam już nigdzie wychodzić, bo chyba bym umarła z przemęczenia. Chłopaki dzwonili jeszcze do mnie i przepraszali, za to, jak się zachowali. Dwa razy podesłali nawet pocztę kwiatową. Słodcy idioci.
  Czytałam książkę, kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi. Jeśli to znowu kwiaty, to ich nie przyjmę. No żeby trzy razy w ciągu dwóch godzin?! Bez przesady. Zwlekłam się z sofy i otworzyłam drzwi.

  - CHRIS?!
__________
Hej. Wróciłam jak najszybciej mogłam. Rozdział taki nijaki, ale musiałam go napisać...
No, to teraz pytanie za sto punktów:
KIM JEST CHRIS?
Postać pozytywna, czy negatywna? Co wniesie do życia przeciętnej dziewczyny i światowej sławy zespołu?
I love you all!
Agata ;*

9 komentarzy:

  1. Hej !
    Świetny blog zapraszam na mój:
    http://zgodabudujeniezgodarujnuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha boski rozdział ;P Zastanawiam się kto to Chris wydaje mi się że jest postacią negatywną ale na 100% nie wiem więc mam nadzieję się tego dowiedzieć w następnym rozdziale ;D Życzę weny ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie Chris jest postacią negatywną (bo takiej mi tu brakuje). Jestem tego pewna w 50%, hahaha xD
    Notka świetna, jak zwykle. Jeden minus. KRÓTKA. Ja uwielbiam notki kilometrowe :D
    @EjToMoje
    http://szalone-zycie-zaczarowanej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś nominowana do Libster Award :) więcej u mnie :http://i-this-is-all-you-need.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepraszam za spam, ale szukam czytelników mojego opowiadania o One Direction. Możesz zignorować tę wiadomość, nikt nie lubi reklam, mimo to zapraszam z nadzieją, że przypadnie Ci do gustu.

    http://onedirectionofsouls.blogspot.com/

    Pozdrawiam gorąca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ZAPRASZAM NA 1 ROZDZIAŁ , prolog i przedstawienie bohaterów ! :

    http://yoloremebmerthat.blogspot.com/

    "Nicole - siedemnastoletnia dziewczyna, która nie ma ograniczeń postanawia ostro zaszaleć w wakacje. Nie szuka miłości, tylko zabawy. Wszystko robi bez ograniczeń by się poczuć wolną. Lecz czy szalejąc w klubach, paląc i pijąc uda się jej wyleczyć uczucie samotności ? Co się stanie gdy będzie obchodzić swoje 18 urodziny z przyjaciółmi w klubie ? Czy nadal będzie chciała się "tylko bawić" ? Może się zmieni ? Wszystko to na blogu i ( niedługo ! ) w rozdziałach ! :D "

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten blog został nominowany do LBA - Liebster Blog Award.Więcej informacji na temat LBA na moim blogu: http://likelipgloss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. jak można przerywac w takich momentach, foch

    moze zajrzysz do mnie? http://my-happiness-is-very-sad.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ssskarbie, może dałabyś dalej?
    @EjToMoje

    OdpowiedzUsuń